Profil użytkownika brac
Niestety, nawet Wongowi, jedemu z najciekawszych wspolczesnych rezyserow, przeprowadzka na zachod (wschod?) zaszkodzila. Historyjka zwykła, obrana z metafizycznych tajemnic i cichego żaru niedopowiedzeń (!).
Tylko aktorów można już rozróżniać nie tylko po wąsach.
Antonisz na YouTube
Antonisz na YouTube
Antonisz na YouTube
Bez hagiografii, co ważne. Z genialnym Pennem, co jeszcze ważniejsze. To tyle.
Doskonały Langella jako Nixon, który w głębi duszy czuje, że powinien być Frostem. Fantastyczny Sheen jako Frost, który wie, że nie dorówna Nixonowi, ale przecież w ręku ma niezrównaną potęgę telewizji. Plus trochę potrzebnej fikcji.
Kilka kroków do arcydzieła .
Dawno w kinie nie widziana zabawa z formą. Bo czy to film o inscenizacji "Braci Karamazow", czy może ekranizacja powiesci Dostojewskiego? Niepotrzebny wątek Mastalerza bez żalu utopić można w morzu zadawanych przez Czecha i Rosjanina fundamentalnych pytań. Wypda dodać: zadawanych w Polsce.
Ciekawe jest to, że Fincher wreszcie nakrecil słaby film.
BAFTA za najlepszy film dla Slumdoga
Banalna historyjka opowiedziana za pomocą doskonale skonstruowanej narracji. Tylko bollywódzka końcówka jakoś nie pozwala przejąć się losami bohaterów.
Doskonały Rourke (który zmartwychstaje znowu- już raz mu się zdarzyło w Sin City) w do bólu przecietnym filmie (nie)Aronofsky`ego
"Reżyser zagwarantował sobie miejsce w historii kinematografii jako twórca najgorszego filmu o Batmanie"
(A Bale jako najgorszy Batman)
Sklepy z DVD
Filmiki na YouTube...
Filmiki na YouTube...
Zaskakująca porażka Limana i zupełnie spodziewana porażka Christensena. Ale Rachel Bilson! Jej urok nastolatki niespodziewanie wyrzuconej ze świata małych myszek i powalająca uroda zbyt szybko wyrośniętej dziewczynki pozwalają dotrwać do końca.
Wolność bez sensu- czyli taka, jak być powinna.
Prawdopodobnie najbardziej niesamowity film o niczym w historii.
Chociaż- coś tam jednak jest, nie tylko Challenger.
Jarmusch ponoć pożyczył taśmę na ten film od Wendersa. Trzeba było pożyczyć pieniądze na piwo.
Fenomenalnie wygrany film o wątpliwościach, które dopadają przede wszystkim widza.